Korsarz z Łodzi

Home Forums Powitanie Przedstaw się Korsarz z Łodzi

  • This topic is empty.
Viewing 15 posts - 16 through 30 (of 53 total)
  • Author
    Posts
  • #1988

    czekamy :)

    #1989
    Andrzej Suszek
    Participant

    Temat nr 1: Ster. Poligon doświadczalny, czym kleić, czym malować. Dość łatwo dał się rozłożyć na części…
    [attachment=463]Ster1_1.jpg[/attachment]

    [attachment=464]Ster1_2.jpg[/attachment]

    [attachment=465]Ster1_3.jpg[/attachment]

    [attachment=466]Ster1_4.jpg[/attachment]

    [attachment=467]Ster1_5.jpg[/attachment]

    #1990
    Tadek
    Participant

    Ja bym jarzma nie klejił. Moim zdaniem lepiej kupić sklejkę i zrobić nowe.
    Nie będziesz miał problemu z luzującymi się wkrętami od opasek zawiasów.
    Rumpel oczyść i sklej klejem wodoodpornym, a potem w podkład epoksydowy i lakier – jarzmo również.
    Cząstki metalowe do polerki i będzie miało wygląd.

    #1991
    Andrzej Suszek
    Participant

    Rumpel sklejony i się szlifuje. Na nowe jarzmo znalazłem kawałek sklejki iglastej. Wodoodporny, pozostały po dorabianiu płetw do optymista. Może być? I temat nr 2: Zarwany pokład rufowy. Plan naprawy przewiduje oprócz wstrzyknięcia kleju pomiędzy obłogi podparcie obu zarwanych krawędzi dodatkowymi pokładnikami z dębu lub świerka. Można tak wg przepisów?

    #1992
    Bogdan Knitter
    Keymaster

    Mozna, mozna…….tylko uwazaj, abys nie zrobil z Korsarza okretu pirackiego, na tego typu lodkach liczy sie kazdy (k)gram :)

    #1993
    Andrzej Suszek
    Participant

    Czyli trzeba użyć świerka a dodatkowe (k)gramy na łódce odjąć z brzucha sternika. :P

    #3085
    Łukasz
    Participant

    Hej hej :)

    Jak idą prace nad Korsarzem?
    Mistrzostwa Polski już nie długo rozumiem, że się widzimy? :)

    #3088
    Andrzej Suszek
    Participant

    Prace nad Korsarzem idą tak, że nie ma sił by na forum coś jeszcze napisać. Właśnie po powrocie z rejsu na turystycznej łódce zabraliśmy się za przygotowanie kadłuba do prac przy pokładzie. Kadłub został obrócony bo tak będzie lepiej dostać się do pokładu. Od spodu. Przy okazji parę zadrapań na dnie się naprawi. „Duża” łódka została zabezpieczona tak by do późnej jesieni nie musiała zabierać korsarzowi miejsca w hangarze. Ster jest na ukończeniu. Przy kadłubie trzeba będzie zadowolić się większą prowizorką inaczej na wodzie zobaczymy się za kilka lat. Ciągle jest dylemat jakim poziomem wykonania zadowolić się teraz. Na Mistrzostwa się nie wybieramy bo bez łódki to za daleko. I ten czas trzeba przecież przeznaczyć do pracy przy łódce póki ciepło.

    #3097
    Łukasz
    Participant

    Hej Jędruś,

    Zima jaka jest każdy z nas widzi a ja znów głodny informacji jak idą prace na korsarzem.
    W tym roku odbędą się regaty w Koninie no i też ciekaw jestem czy zaszczycisz nas swoją obecnością :)

    #3098
    Andrzej Suszek
    Participant

    Zima jest jak każdy widzi. Prace przy Korsarzu idą chociaż powoli. Jak pisałem wcześniej: nie tylko Korsarz jest do zrobienia. Aktualnie mam zbudowane stanowisko do renowacji pokładu od spodu. Załączam fotki. Jednocześnie nie zamierzam się wdawać w poważny remont bo w tym sezonie to już trzeba się pojawić na którychś regatach. Inaczej cały program szlag trafi.

    #3099
    Bogdan Knitter
    Keymaster

    Bardzo podoba mi się twoje przedostatnie zdanie, czas pokazać się na regatach! To jest jedyna właściwa droga do poznania fajnych ludzi i zebrania pomysłów do dalszych prac na Korsarzem ???? zapraszam serdecznie w maju do Charzykowa, tam od tego roku „drewniaki” bedą wyjątkowo mile widziane! ????

    #3100
    Andrzej Suszek
    Participant

    Pora się pochwalić kolejnymi postępami przygotowań. Od tygodnia się kleją dodatkowe pokładniki na rufie. Dziś zdejmuję rozpory. Pokładniki są z kawałków bo w całości nie dało się tam tego włożyć. Jest to poligon doświadczalny dalszych prac renowacyjnych.
    [attachment=517]IMG_2431Copy.JPG[/attachment]
    Ostatnia przymiarka.

    [attachment=518]IMG_2442Copy.JPG[/attachment]
    I klejenie.

    „Złotą Łanię” Drake’a przerobiono na meble a ja listewki do naprawy korsarza pozyskuję z rozbieranej meblościanki którą mój Tata zbudował 45 lat temu. Drewno dobrze wysezonowane. :)

    #3101
    Bogdan Knitter
    Keymaster

    Ekologiczne podejście do remontu i wykorzystanie surowców wtórnych, to świadczy, ze myślisz po Korsarsku :) czekamy na dalsze relacje, postaraj się tylko, aby waga kadłuba nie wzrosła do 200kg ;) 3mam kciuki!

    #3102
    Tadek
    Participant

    Fajny patent z rozpórkami.

    #3103
    Andrzej Suszek
    Participant

    Te listewki z mebli zwróciły uwagę właśnie niską wagą, prostymi włóknami i gęstymi słojami. Dębowe są tylko te nakładki na wzdłużniki, prawy był złamany.

Viewing 15 posts - 16 through 30 (of 53 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.

korsar.pl © 2025. All rights reserved.