Forum Replies Created
-
AuthorPosts
-
Sebastian Nieciecki
ParticipantTo od razu zapytam też o talię. U mnie jest dosyć gruba, miękka lina (na oko spokojnie >10mm, wydaje się być naturalną) i jest tak jakby na styk. Czy nie jest za gruba? Jakie Wy stosujecie u siebie?
Sebastian Nieciecki
ParticipantWracam z pytaniem o uszczelnienie holt. Jako, że pompki są już szczelne, a po deszczu w komorze pełno, muszę się za to zabrać. Jak to najlepiej zrobić? Uszczelką z cienkiej mikrogumy?
Sebastian Nieciecki
ParticipantKorsarz już w garażu. Oto jego brzucho. W powiększeniu wspomniana rysa/pęknięcie i ubytki na dziobie. Jakieś rady dotyczące metody naprawy? Rysę planowałem zeszlifować i użyć szpachli epoksydowe z włóknem szklanym. Co do ubytków na dziobie nie jestem do końca pewien. Z góry dziękuję za porady.
Sebastian Nieciecki
Participantbogdan wrote:Cześć, to ty kupiłeś Killera?Nie. Ja kupiłem z Jacht Clubu Politechniki Lubelskiej.
[attachment=581]IMG_1680.JPG[/attachment]
Sebastian Nieciecki
ParticipantNa razie wiem, że kadłub jest z laminatu (epoksyd?), a miejsce usterki to spód łódki. Jak zwiozę to zrobię zdjęcie. Chodzi mi o to, jakie materiały kupić? Jak miejsce naprawy zabezpieczyć, jaką farbę potem na całości położyć?
Sebastian Nieciecki
ParticipantWitam po zimowej przerwie. Najwyższy czas wziąć się do roboty przy Korsarzu. Jak uszczelnić pompki mam już ogarnięte. Szukam natomiast informacji jaką żywicę zastosować do napraw kadłuba. Jest pęknięcie/rysa poniżej linii wody i jest plan, żeby to naprawić. Powstała chyba podczas załadunku na przyczepę. Na razie nie wiem jakie głębokie, łódka jest jeszcze na zimowisku. Będę jechał po nią po świętach. Czy jakaś dobra dusza podpowie mi w co się zaopatrzyć?
Sebastian Nieciecki
ParticipantKorsarz kupiony, zwodowany i przetestowany. Niestety w słabych warunkach wietrznych. Wyjaśniło się, skąd woda na pokładzie i w komorze. Tak jak pisał Bogdan, nieszczelne pompki nabierały wodę a do komory dostawała się dziurkami w tylnej części pokładu, gdyż poziom wody nie wzrastał powyżej środkowego wzmocnienia podłogi. Wiało tak słabo, że pompki nie miały szans na wypompowanie wody. Po wyciągnięciu z wody sporo się wylało przez te dziurki więc sprawa oczywista. Tak więc, oprócz ogólnego odświeżenia mojego Korsarza, czeka mnie uszczelnienie pompek a i pewnie w trakcie wyjdzie jeszcze parę rzeczy z osprzętu do poprawy. Miecz zeszlifowany i polakierowany chodzi już idealnie.
Sebastian Nieciecki
ParticipantCześć Andrzej.
Pięknie się prezentuje ten korsarz. Ja już zakupiłem tamtego o którym pisałem. Nie jest idealny ale tragedii też nie ma. Mam zapał i chęci, żeby przed następnym sezonem trochę go podszykować, aby lepiej wyglądał i był w pełni sprawny. Tego akurat się nie obawiam, wręcz cieszę na samą myśl.
Tak z ciekawości, ile wart jest korsarz w takim stanie, jaki prezentujesz?Sebastian Nieciecki
ParticipantCześć Andrzej.
Pięknie się prezentuje ten korsarz. Ja już zakupiłem tamtego o którym pisałem. Nie jest idealny ale tragedii też nie ma. Mam zapał i chęci, żeby przed następnym sezonem trochę go podszykować, aby lepiej wyglądał i był w pełni sprawny. Tego akurat się nie obawiam, wręcz cieszę na samą myśl.
Tak z ciekawości, ile wart jest korsarz w takim stanie, jaki prezentujesz?Sebastian Nieciecki
ParticipantOk. Czyli w miejscu gdzie pompka jest zamontowana (bo to te zaworki odwadniające?) tez jest podwójna podłoga?
Sebastian Nieciecki
Participantlukaszd napisał:
Cześć
czy możesz zdradzić skąd wzięła się Twoja miłość do Korsarza?Typowy strzał od pierwszego wejrzenia
Po prostu mi się spodobał, a kochliwy jestem z natury…
Poradnik przeczytałem, przydatna rzecz.Sebastian Nieciecki
Participantlukaszd wrote:Cześć
czy możesz zdradzić skąd wzięła się Twoja miłość do Korsarza? :woohoo:Typowy strzał od pierwszego wejrzenia
Po prostu mi się spodobał, a kochliwy jestem z natury…
Poradnik przeczytałem, przydatna rzecz. -
AuthorPosts