Czesc Hubert,
mam nadzieje, ze nie straciles calkowicie zapalu i udowodnisz mi, ze ta lodka byla warta zakupu 
widzac zdjecia miecza, ktory zrobiles jestem pelen nadzieji.
Napisz cos o pracach ktore juz wykonales, na pewno wszystkich interesuje, jak nastepna
skorupa korsarza powraca do zycia.
Planujesz poplywac z nami na regatach? przy takich spotkaniach mozna nabyc sporo wiadomosci.
pozdrawiam,
Bogdan