Witaj!
Dzięki za zainteresowanie nasza klasa, jeżeli szukasz odkrytopokladowej łódki i chcesz pływać w70% samotnie, to chyba Korsarz nie jest najlepsza opcja. Oczywiście można pływać samemu, ale czy o to chodzi w regatowej lodzi ze spinakerem? Raczej nie, pływanie Korsarzem, to przede wszystkim frajda w ślizgu z załogantem na trapezie i tutaj myśle, ze twój syn szybko nabrałby chęci i po pierwszej próbie już nigdy nie chciałby pływać na łódce bez trapezu. Ja na przykład pływam rekreacyjnie z wnuczka dziesięcioletnia. Dobrze wyposażony Korsarz ma dużo możliwości trymu i można go tak ustawić, aby nawet przy silnych wiatrach był do opanowania, ale to wymaga wiedzy, a takowa najlepiej zdobywa się startując w regatach. Co do nowych Korsarzy, to możesz kupić tutaj nówkę: http://www.eiermann.de/Segeljollen/Korsar/Mader_Korsar.html
pozdrawiam
