Witaj!
Super, chętnie wezmę udział – jeśli jest nadal aktualne, ma też załoganta, tzn. mojego syna Marka. Jeśli możesz zadzwoń do mnie, aby omówić szczegóły (mój tel. 602 339 239). Jak mówią, pytać zawsze można, najchętniej powalczyłbym na moim korsarzu, ale niestety nie mam jeszcze haka ani przyczepy. Jeśli ktoś mógłby zabrać i wrócić z moim korsarzem, chętnie przyjąłbym taką pomoc – płacę za paliwo. Jeśli to nie wchodzi w rachubę, to będę ścigał się na Twoim korsarzu.
Pozdrawiam!
Zdzisław