Jako naoczny swiadek, pozwole sobie historie ta
strescic w dwoch zdaniach 
pamietny finisz na Euro Cup 2013,
Bogdan atakuje po nawietrznej, zblizajac sie
z ogromna predkoscia :woohoo:
Ewa postanawia bronic sie stosujac
wyrafinowany manewr i wali prosto w statek komisji regatowej
:cheer: 
(walczylismy o 34 miejsce) :silly:
:whistle: ale tam bylo fajnie 