Roler

Home Forums Rozmowy o Korsarzu Technika Roler

  • This topic is empty.
Viewing 13 posts - 1 through 13 (of 13 total)
  • Author
    Posts
  • #1490
    Marcin
    Participant

    Koledzy,

    na zdjęciach korsarzy (zwłaszcza niemieckich) bardzo często można dostrzec roler foka. Co o tym sądzicie? Czy jest to urządzenie potrzebne czy też to tylko bajer dla wygody? Przy tym trzeba podkreślić, o czym wszyscy pewnie wiedzą, że nie jest to urządzenie tanie.

    A jeśli uważacie, że powinien być zainstalowany na każdej łódce to jak go zainstalować na korsarzu? Pod czy nad pokładem. I jaki roler? Czy genua na rolerze może zastąpić sztag? (ze wspomnianych zdjęć wynikałoby, że sztag pozostaje. Tylko dlaczego?)

    Pozdrawiam,
    Marcin

    #1658
    Bogdan Knitter
    Keymaster
    Marcin Radwan wrote:
    Koledzy,

    na zdjęciach korsarzy (zwłaszcza niemieckich) bardzo często można dostrzec roler foka. Co o tym sądzicie?

    Na zdjeciach korsarzy krajowych nie widac rolera, poniewaz znajduje on sie pod pokladem, lub zostal zdemontowany z powodow technicznych ;)
    Ja uwazam, ze roler jest bardzo pomocny w korsarzu, chociazby ze wzgledu na to ze mamy do czynienia z genua, a nie fokiem.
    Instalacja pod pokladem, do tego jest przygotowana kazda lodka sprzed 1983 roku. Polecam rolera bartelsa ktory pracuje w obiegu zamknietym. Prosta zasada dzialania i niezawodnosc.
    Genua zastepuje sztag podczas zeglowania, kiedy jest naciagnieta, po zeglowaniu popuszczamy genue i sztag przejmuje zadanie trzymania masztu.
    pozdrawiam.

    #1661
    Marcin
    Participant

    Bogdan, co oznacza, że do rolera przygotowana jest kazda łódka sprzed 1983 r.?

    #1667
    Marcin
    Participant

    Bogdan, jeszcze jedna sprawa.

    Szybki rzut oka do internetu nie ujawnia rolera bartelsa w pierwszej kolejności. Są za to liczne inne wyglądające podobnie. Dlaczego zatem akurat ten? Domyślam się, że to kwestia Twojego doświadczenia.

    Czytając trochę o rolerach znalzłem także informacje, nie prezentowane przez producentów, że rolery nie zawsze sprawnie się obracają zwłaszcza w górnej części, a wtedy średnio spełniają swoją funkcję jako urządzenia do refowania żagla (opisy z reguły dotyczyły sytuacji, w których skracanie foka odbywało się w warunkach silniejszgo wiatru). Czy zatem Twój roler został sprawdzony w takich warunkach?

    Przyznam, że z uwagi na średnie kompetencje mojej załogi (czyt. moje :) ) zagadnienie od tej strony staje się szczególnie interesujące…

    Marcin

    #1668

    Kiedyś z Bogdanem ten temat już wałkowałem (jak nie było jeszcze forum).
    Sporządziłem wtedy taki odręczny rysunek, na którym Bogdan wniósł (kolorem niebieskim) swoje uwagi.
    Może Wam coś pomoże ;)

    P.S.
    ja cały czas nie mam rolera – ale kiedyś go kupie !! I na pewno będzie to taki jaki doradził mi Bogdan B)

    #1670
    Paweł Prus
    Participant
    Michał Wójcik wrote:
    Sporządziłem wtedy taki odręczny rysunek, na którym Bogdan wniósł (kolorem niebieskim) swoje uwagi.

    To ja mam pytanie do Bogdana w takim razie. Czy przedmiot oznaczony na tym niezwykle fachowym rysunku technicznym jako „wielokrążek” to zagadkowe ustrojstwo o które pytałem w innym wątku?

    #1674
    Bogdan Knitter
    Keymaster

    @Marcin
    to znaczy ze po 83 roku Korsarz zostal dosyc mocno zmieniony i od tego czasu rolfock jest na pokladzie, a genua jest naciagana przez maszt.
    W naszych lodkach jest w dziobie pod pokladem specjalnie wmontowany bloczek lub rolka przez ktora naciagamy rolfocka wraz z genua.

    widac to na rysunku zalaczonym przez Michala :whistle:

    #1675
    Bogdan Knitter
    Keymaster

    @Pawel
    tak to jest to ustrojstwo :P
    niby rysunek nie fachowy, a jednak rozpoznales :P

    a Michal dostanie pagajem 👿 za nie spytanie mnie o zgode na opublikowanie tego arcydziela 😆

    #1676
    Bogdan Knitter
    Keymaster
    Marcin Radwan wrote:
    Czytając trochę o rolerach znalzłem także informacje, nie prezentowane przez producentów, że rolery nie zawsze sprawnie się obracają zwłaszcza w górnej części, a wtedy średnio spełniają swoją funkcję jako urządzenia do refowania żagla (opisy z reguły dotyczyły sytuacji, w których skracanie foka odbywało się w warunkach silniejszgo wiatru). Czy zatem Twój roler został sprawdzony w takich warunkach?

    Przyznam, że z uwagi na średnie kompetencje mojej załogi (czyt. moje :) ) zagadnienie od tej strony staje się szczególnie interesujące…

    Marcin

    hihi nie, takiej sytuacji nie probowalem, do tego mam zaloganta i trapez, a jak nie daje rady to sie przewracamy :ohmy: ale z honorem ;)
    Rolfock ma wiele zalet, refowanie tez, ale kto refuje genue na lodzi regatowej?
    jak zbyt mocno wieje to trymuje sie lodke, no i nie wyrzuca spinakera.

    Dla uspokojenia dodam, ze w lipcu na j.charzykowskim raczej nigdy nie wieje zbyt mocno. :)

    pozdrawiam

    #1681

    [quote=”bogdan” post=135
    a Michal dostanie pagajem 👿 za nie spytanie mnie o zgode na opublikowanie tego arcydziela :lol:[/quote]

    jak mnie dogonisz to może Ci się uda mnie zdzielić :woohoo: , ale na to się nie zapowiada.
    A tak „poważnie” to po pierwsze to moje arcydzieło, a po drugie to dla dobra społecznego ;)
    Pozdrawiam

    #2500
    Zdzisław
    Participant

    Witaj Michale!

    Szukam kontaktu z POL 4, gdyż ponoć oni mają taki sam rolerfoka, jaki wydobyłem z mojego korsarza. Chce z nimi pogadać, czy warto poświęcać czas na naprawę mojego b. starego, i chyba uszkodzonego rolera. Nie wiem jak on się sprawuje w normalnych, żeglarskich pływaniach?

    Pozdrawiam serdecznie!

    Zdzisław

    #2531

    Bogdan, pomożesz?

    #2551
    Bogdan Knitter
    Keymaster

    no wlasnie jestem w trakcie ustawiania spotkania :)

Viewing 13 posts - 1 through 13 (of 13 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.

korsar.pl © 2024. All rights reserved.